„Trzeba nam spojrzeć w pełne miłości oczy Maryi, bo w nich jest nasza nadzieja” – mówił do uczestników uroczystej liturgii odpustowej w Charłupi Małej biskup włocławski Wiesław Mering, który 8 września br. przewodniczył centralnym uroczystościom poświęcenia Diecezji Włocławskiej Niepokalanemu Sercu Maryi.

Uroczystości rozpoczęły się o godz. 12.00. Na samym początku, Ksiądz Biskup we wnętrzu świątyni dokonał poświecenia odnowionych organów. Następnie wyruszyła uroczysta procesja do ołtarza polowego na placu przed kościołem, wokół którego zgromadziły się rzesze wiernych chcących uczestniczyć w tych duchowych wydarzeniach. Po przybyciu do ołtarza, Dostojnego Gościa przywitał ks. prał. Grzegorz Drzewiecki – proboszcz parafii Narodzenia NMP w Charłupi Małej. Wskazał on, że dla ludzi wierzących wielką radość stanowi fakt, kiedy w najważniejszych momentach dziejów swej ojczyzny mogą przychodzić do Matki. „Dziś, kiedy jesteśmy 80 lat od momentu ukoronowania skroni Matki Najświętszej koronami papieskimi przychodzimy, aby ciągle te piękne wydarzenia sobie przypominać i nimi żyć” – mówił ks. Drzewiecki.

W homilii bp Mering zachęcał do tego, aby nie bać się prosić Boga i Jego Matki o pomoc. Przywołał wiele przykładów, które pokazywały, że trzeba budować przyszłość na Chrystusie. Nawiązując do obchodzonego Święta Narodzenia NMP Pasterz Diecezji stwierdził: „Doskonale wiemy z naszych domowych doświadczeń, że urodziny matki nigdy nam się nie nudzą. Zawsze jako dzieci czekamy na ten dzień, myślimy, jak uczcić, jak pokazać swoją miłość, jaki przygotować prezent, by sprawić matce trochę radości. Dzisiaj dajemy Matce Bożej w dniu Jej urodzin to, co mamy najcenniejszego i najpiękniejszego – naszą obecność. Obecność jest formą miłości. Tylko, kiedy się bardzo kocha, chce się być z tym kimś, kogo się darzy uczuciami. Dlatego w dniu urodzin Matki naszego Zbawiciela, ale i naszej Matki, jest nas tak wielu”.

Ksiądz Biskup podkreślił, że we współczesnym świecie potrzeba, aby człowiek nieustannie zawierzał całego siebie nieskończonemu miłosierdziu Bożemu. „Gdy ktoś jest powołany przez Boga to znaczy, że Bóg interesuje się tym kimś; dlatego go powołuje, ma dla niego jakieś plany; zna go od wieków” – mówił bp Mering. Kaznodzieja zwrócił uwagę na to, że nie można bać się planów Boga wobec nas, ale przyjąć postawę zawierzenia na wzór Maryi. Zdaniem hierarchy współczesny człowiek powinien być zapatrzony w Maryję.

Uroczysta suma odpustowa posiadała również swój nadzwyczajny i niepowtarzalny wymiar duchowy, ponieważ właśnie w Charłupi Małej, w Sanktuarium Matki Bożej Księżnej Sieradzkiej, biskup włocławski Wiesław Mering w uroczystym akcie poświęcenia oddał całą diecezję włocławską pod opiekę Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Tym samym wszyscy diecezjalnie pielgrzymujący do Charłupi Małej wyrazili swoją jedność z całym Kościołem w Polsce, który właśnie tego dnia w każdej diecezji i parafii ponawiał uroczysty akt dokonany przez Episkopat Polski w czerwcu br. w Zakopanem na Krzeptówkach, w „polskiej Fatimie”. „Nasza Matko i Królowo, pragniemy – poprzez autentycz¬nie chrześcijański styl życia – przyczyniać się do powrotu tych, którzy odeszli z Owczarni Chrystusa, aby odnaleźli na nowo Twojego Syna i zrozumieli, że tylko On jest „Drogą i Prawdą i Życiem” (J 14, 6)” – wyakcentował słowa poświęcenia bp Mering, który chwilę wcześniej podkreślał, że nie ma innego przepisu na szczęście, jak tylko trwanie u boku zawsze miłosiernego Boga.

Uroczystości odpustowe zostały zakończone tradycyjną procesją po której Ksiądz Biskup pobłogosławił wszystkich wiernych Najświętszym Sakramentem.

Tradycyjnie z uroczystością odpustową złączone było tzw. „Czuwanie Maryjne”, które w tym roku zgromadziło bardzo dużą grupę młodzieży wraz z ich duszpasterzami. Czuwanie odbywało się w przeddzień odpustu i rozpoczęło się Mszą św. o 18.00, po której poszczególne grupy młodzieżowe z okolic Sieradza śpiewając i grając wychwalały Boga. Godzina 21.00 zebrała sporą grupę parafii na Apelu Jasnogórskim, który poprowadził ks. Przemysław Pilarski – poprzedni wikariusz parafii w Charłupi Małej. Wspólne czuwanie zakończyła tzw. Pasterka Maryjna pod przewodnictwem ks. Franciszka Zygadlińskiego – proboszcza z parafii Boleszczyn, który na to czuwanie przybył z grupą 40 parafian.

Tekst: ks. Sebastian Szkop